Czego brakuje w strefie konfliktu? I czego będzie brakować najwięcej? Takie pytanie zadaliśmy sobie na pierwszym spotkaniu sztabu kryzysowego, który powołaliśmy wraz z naszym Partnerem Centrum Ratownictwa, dnia 24 lutego. Od tamtego dnia jesteśmy bogatsi o wiedzę, doświadczenie, nowe znajomości po wschodniej stronie granicy, ale i na bieżąco śledzimy losy naszych sąsiadów, dużo bliżej niż mogłoby się wydawać.
Tysiące artykułów pierwszej pomocy trafia do potrzebujących na froncie.
Od początku wojny dostarczyliśmy setki tysięcy artykułów pierwszej pomocy, w tym tysiące opatrunków hemostatycznych, staz, bandaży, apteczek jak i wyposażenia szpitali. Ostatnio co tydzień wyjeżdżają od nas pełne tiry z ładunkami wprost do Ukrainy.
Polska Organizacja Ratownicza / Fundacja “Medic” w tym roku obchodzi swoje 20 lecie. Na przestrzeni ostatnich 20 lat braliśmy udział w licznych wydarzeniach wspierających ratownictwo obywatelskie w Polsce. Składając hołd wszystkim poszkodowanym w katastrofie budowlanej w Hali Międzynarodowych Targów Katowickich, ustanowiliśmy 28 stycznia - dniem Ratownictwa Obywatelskiego. Dlatego, że to właśnie podczas tego wydarzenia pomoc była udzielana zarówno przez służby ratownicze, jak i przez wielu ochotników.
Nasza organizacja została założona przez lekarzy specjalistów, ratowników medycznych, a także szerokie grono ekspertów z wielu pokrewnych dziedzin. Od 20 lat aktywnie działamy w zakresie edukacji pierwszej pomocy zarówno dzieci jak i dorosłych.
Wspieramy też wszystkie ważne działania edukacyjne, które się odbywają w Polsce. Od początku wojny w Ukrainie dołożyliśmy też i naszą cegiełkę w rozwoju aplikacji Ratownik, stworzoną przez Centrum Ratownictwa, która powstała kilka lat temu, a podczas ostatniego miesiąca dostosowana została do obecnych potrzeb. Dzięki licznym testom wykonanych przez członków naszej organizacji, wspólnie udało się dostosować aplikację do potrzeb obecnej sytuacji. Ratownik jest pomostem łączącym potrzebującego z udzielającym pomocy. Jest to niezwykle ważny aspekt naszej działalności i od lat głosimy ideę mądrej pomocy. Bo czymże byłoby ratownictwo obywatelskie bez niej?
Obecnie nawiązaliśmy liczne współpracę z polskimi firmami jak i amerykańskimi organizacjami. To dzięki nim jesteśmy w stanie wysyłać tak duże transporty dla naszych wschodnich sąsiadów. Współpracujemy również z administracją rządową ukraińską, dzięki temu nasze konwoje są w odpowiedzi na dokładne zapotrzebowanie dostarczane bezpiecznie do właściwych szpitali w Ukrainie.
Polska Organizacja Ratownicza dzięki 20 lat doświadczenia jest prężnie rozwijającą się organizacją i jeszcze wiele aktywnych działań planuje zorganizować.

Rozładunek transportu humanitarnego w Ukrainie.

